Ciężko odpowiedzieć na to pytanie jednoznacznie, bowiem ile kobiet tyle dylematów i różnych myśli. W moim przypadku jednak najczęściej była to kwestia zaspokojenia pewnego rodzaju ciekawości. Kiedyś wydawało mi się, że im większa ilość partnerek w łóżku faceta tym lepsze umiejętności. Dziś jednak wiem, że takie myślenie jest dość błędne. Kiedy byłam jeszcze bardzo niedoświadczoną, młodą kobietą, zadawałam tego rodzaju pytania także z bardzo prozaicznego względu. Obawiałam się bowiem doświadczenia partnera, ponieważ nie wiedziałam czy wówczas dam radę sprostać oczekiwaniom i czy na pewno będę wystarczająca. Na całe szczęście dzisiaj też już pozbyłam się takich myśli. Obecnie zadaję takie pytania swoim partnerom wyłącznie z czystej, babskiej ciekawości.
Mój obecny facet zapytał mnie kiedyś o ilość moich dotychczasowych partnerów seksualnych. Odpowiedziałam bez wahania, właściwie bezrefleksyjnie, nie zastanawiając się długo nad odpowiedzią i nad sensem tego pytania. Dopiero podejmując rozważania na ten temat, zaczęłam zastanawiać się skąd też w mężczyznach tyle ciekawości w tej sferze. Zapytałam więc mojego faceta, co też kieruje mężczyznami. Okazuje się, że w przypadku panów rodzajów motywacji też jest bardzo dużo. Przede wszystkim jednak mężczyźni z reguły zadają takie pytania wyłącznie kobietom, z którymi wiążą wspólną przyszłość. Ilość partnerów seksualnych w przypadku przelotnych znajomości nie jest w ogóle tematem rozmów. Panowie najczęściej potrzebują posiąść tę tajemną wiedzę, ponieważ wynika to z ich ciekawości i chęci rywalizacji. Mężczyźni nierzadko szukają potwierdzenia, iż są najlepszymi kochankami swoich partnerek. Oczywiście nie w każdym przypadku ta reguła się sprawdza, choć nawet silne osobowości, o wysokiej samoocenie ulegają tego typu dywagacjom.
W mojej ocenie ilość partnerów seksualnych nie ma żadnego znaczenia, ani w przypadku kobiet, ani w przypadku mężczyzn. Nie widzę sensu roztrząsania tego typu kwestii, jeśli dotychczasowe podboje należą już do przeszłości i nie mają wpływu na teraźniejszość. Czasy, w których mężczyzna sypiający z wieloma kobietami był uznawany za typ macho, a kobieta sypiająca z wieloma mężczyznami za puszczalską, mam nadzieję bezpowrotnie odeszły do lamusa. Stereotyp, iż mężczyzna o bogatym życiu erotycznym może pochwalić się wysokiej jakości umiejętnościami też raczej niewiele ma wspólnego z prawdą. Panowie, dla których celem jest zaliczenie jak największej ilości kobiet, zwykle nie skupiają się na potrzebach płci przeciwnej lecz na zaspokojeniu własnych rządzy. Czy w takiej sytuacji naprawdę można posiąść jakąś ponadprzeciętną wiedzę w dziedzinie kobiecej seksualności? Szczerze wątpię.
Myślę, że w tej sytuacji wiele zależy od atmosfery towarzyszącej takim pytaniom. Jeśli partner pyta z ciekawości i nie jest to podszyte żadnymi negatywnymi emocjami, to uważam, iż nic nie stoi na przeszkodzie, aby odpowiedzieć po prostu szczerze. Jeśli jednak Twój partner przykłada ogromną wagę do Twojej seksualnej przeszłości, oskarża Cię o zdradę i bliskie kontakty z byłymi partnerami, musisz poważnie zastanowić się nad tym, czy taki związek ma w ogóle jakikolwiek sens. Ilość Twoich partnerów w kontekście wspólnego życia z nowym partnerem nie powinna mieć dla niego żadnego większego znaczenia. Jeśli jest inaczej, może to oznaczać, iż Twój obecny facet ma pewnego rodzaju problem z własną samooceną i samoakceptacją. To niepokojące objawy, które powinny wzbudzić Twoją czujność. W takich sytuacjach pomocne może okazać się podjęcie terapii.
Przeczytaj więcej artykułów na naszej stronie. Dołącz do nas na Instagramie i twórz spółczesność.
