W mediach czasem można spotkać się z wypowiedziami osób, które lubią mieć opinię na każdy temat, a szczególnie wtedy, gdy dotyczy to życia kogoś innego. Właśnie w ten sposób w przestrzeni zaczął istnieć termin „ideologia singlizmu”. Dodatkowo został przedstawiony w dość negatywny sposób – szczególnie w odniesieniu do kobiet. Dlatego nie warto zajmować się takimi opiniami, ale zastanowić się nad tym, czy faktycznie współczesne kobiety wolą życie w pojedynkę od zakładania rodziny lub tworzenia partnerskich związków.
Przez wiele lat to głównie na kobietach spoczywał ciężar wychowania dzieci, dbania o partnera, a także pielęgnowania domowego ogniska. Przez to nie miały czasu na siebie – swoją karierę zawodową, hobby czy po prostu relaks. Współczesne kobiety chcą się skupić na sobie, a przede wszystkim pragną korzystać z życia – bez wszelkich ograniczeń. Sprawiło to, że z mniejszą intensywnością szukają drugiej połówki, a przy tym coraz rzadziej chcą rodzić dzieci. To nie są jedyne powody, dla których kobiety wybierają życie w pojedynkę — poznaj je i sprawdź, czy opisują też Ciebie.
Nikogo już nie dziwi fakt, że kobiety samotnie podróżują po świecie, spełniają swoje marzenia czy realizują się zawodowo. Wszystko to zapewnia ogromną niezależność, która jest możliwa głównie poprzez życie w pojedynkę. W końcu nie musisz zwracać uwagi na czyjeś pragnienia, życzenia czy obiekcje. Nareszcie masz możliwości, pozwalające Ci się rozwinąć, a także wykorzystać swoje talenty.
Samodzielność połączona z uzależnieniem jedynie od siebie – w takich chwilach możesz jeszcze lepiej poznać swoje słabości czy mocne strony. Właśnie z tego powodu singlizm często pozwala odbyć prawdziwą podróż w głąb siebie. Dzięki temu nareszcie zaakceptujesz się i pokochasz samą siebie. Pamiętaj, że trudno jest być szczęśliwą bez zrozumienia siebie, a nic nie nie daje takich możliwości, jak życie w pojedynkę. Dowiedz się jakie są zalety samotności.
W czasach naszych babć bądź matek nie do pomyślenia była sytuacja, żeby kobieta nie miała dziecka oraz męża. Wtedy nikt nie dopuszczał do siebie myśli, że kobieta nie chce mieć potomstwa, a wszelkie próby wyjaśnienia takiego toku rozumowania spotykały się z naganą czy wyśmianiem. Współczesne społeczeństwo przechodzi prawdziwą rewolucję, bo coraz częściej słowa „nie lubię dzieci i nie chcę ich mieć” są przyjmowane ze zrozumieniem. Odnosi się to również do bycia singielką. Sprawiło to, że kobietom dużo łatwiej jest stawiać na siebie, tym samym nie budząc w najbliższym otoczeniu niechęci czy niezrozumienia. Choć oczywiście nadal znajdują się grupy, które negują taki sposób życia. Jednak stopniowo ich wpływy się zmniejszają, a przy tym przegrywają z ogólnoświatowymi trendami.
Singlizm nie oznacza samotności, to po prostu brak chęci do rozpoczęcia stałego związku. Nie oznacza to jednak, iż single nie spotykają się z innymi osobami, po prostu chętniej decydują się na nieformalne związki. Zwróć też uwagę na to, że u singli posiadanie partnera czy partnerki nie jest priorytetem. Choć często są otwarci na nowe znajomości, to po prostu dobrze czują się ze sobą i nie chcą na siłę szukać mitycznej „drugiej połówki”.
Biolodzy zapewne powiedzieliby, że singlizm ma negatywny wpływ na przyrost naturalny. Jednak w XXI wieku nadszedł czas na zerwanie z tego typu myśleniem. W końcu rola kobiet diametralnie się zmieniła, a ich osiągnięcia nie mogą być mierzone liczbą dzieci czy zadowoleniem partnera. Oczywiście wpłynęło to na sposób funkcjonowania świata, ponieważ coraz więcej kobiet zajmuje wysokie stanowiska, przejmuje ważne urzędy państwowe bądź po prostu osiąga doskonałe wyniki w nauce czy sztuce. Można powiedzieć, że singlizm wśród kobiet to kolejny etap emancypacji. Dlatego tak samo, jak każde zwiększanie się niezależności – szczególnie gdy dotyczy kobiet – budzi czasem skrajne emocje. Po prostu przestań zastanawiać się nad tym, co o Twoich wyborach myślą inni, tylko korzystaj z życia, abyś nigdy nie żałowała swoich wyborów.
Każdy medal ma dwie strony – tak również jest w przypadku singlizmu. W końcu skupienie się na sobie może prowadzić do większego egoizmu oraz wzrostu znaczenia hedonizmu. W skrajnych przypadkach może to mieć też wpływ na powolne zatracenie empatii, a nawet na brak zrozumienia dla drugiej osoby. Szczególnie odnosi się to do kobiet, które chcą założyć rodzinę. Dlatego parafrazując wypowiedź jednej z bohaterek filmu „Little Women” pamiętaj o tym, że każda kobieta ma marzenia, a to, iż są inne od Twoich, nie oznacza, że są gorsze. Po prostu zaakceptuj wybór drugiej strony, a wtedy również Twoje decyzje spotkają się z szacunkiem.