Nawet przyjemności mają granice, po których przekroczeniu zaczynają szkodzić. Kochasz się kochać? Sprawdź, czy… nie za bardzo. W ocenie, czy nie jesteś uzależniona pomogą Ci kryteria Goodmana i test na seksoholizm.
· 25 czerwca 2022
Jesteś uzależniona od seksu? Zrób test Goodmana
Według statystyk uzależnienie od seksu to problem co 20 osoby w Polsce. To tyle co jedna osoba w klasie, jedna w grupie, cały rząd w teatrze. Choć problem może i brzmi frywolnie, to według psychologów silny pociąg do seksu niszczy tak samo jak pociąg do alkoholu, narkotyków czy hazardu. I dotyka coraz większej grupy kobiet i mężczyzn, którzy nie radząc sobie ze światem uciekają w rozkosz. Skąd jednak wiadomo, że to jest ucieczka? A może tylko korzystanie z życia? No więc to się da łatwo sprawdzić.
Uzależnienie od seksu. Kryteria według Goodmana
Zdaniem psychologów uzależnienie od rozkoszy może mieć źródła w dzieciństwie, w którym dochodziło do przemocy psychicznej, gdy dziecko rosło w poczuciu niskiego poczucia własnej wartości, osamotnienia i nie nauczyło się budowania głębokich relacji. Bywa, że seksoholizm współistnieje z neurotycznością, ze stanami lękowymi czy depresją. Może być wynikiem choroby neurologicznej jak i uszkodzenia ciała migdałowatego w mózgu oraz płatów czołowych.
O tym, czy naprawdę mamy do czynienia z uzależnieniem – palącą potrzebą, koniecznością rozładowania napięcia seksualnego – można wnioskować na podstawie kryteriów diagnostycznych, opracowanych przez amerykańskiego psychiatrę i psychoanalityka Aviela Goodmana. Oto one. Przeczytaj poniższe zdania:
Nie umiem powstrzymywać się od realizowania określonych zachowań seksualnych.
Czuję rosnące napięcie tuż przed realizowaniem zachowań seksualnych.
Czuję wielką przyjemność lub odprężenie podczas angażowania się w zachowania seksualne.
Dotyczy mnie co najmniej 5 z 9 poniższych zdań:
Jestem często przejęta samym przygotowaniem do seksu.
Często angażuję się w zachowania seksualne, i to bardziej lub przez dłuższy czas niż było to pierwotnie zamierzone.
Staram się kontrolować lub zakończyć zachowania seksualne.
Sporo mojego czasu schodzi mi na aktywności niezbędnej dla zachowań seksualnych, na angażowaniu się w zachowania seksualne lub na odwracaniu jego następstw.
Zajmuję się seksem kosztem pracy, domu lub zobowiązań społecznych.
Nie mam serca do istotnych aktywności społecznych, zawodowych lub rekreacyjnych z powodu zachowań seksualnych.
Czuję potrzebę kontynuowania zachowań seksualnych mimo świadomości istnienia problemów społecznych, finansowych, psychologicznych lub fizycznych, o których wiadomo, że są (problemy) związane z zachowaniami seksualnymi.
Mam potrzebę zwiększania intensywności lub częstości zachowań seksualnych w celu osiągnięcia pożądanego efektu.
Kiedy pojawiają się sytuacje utrudniające lub uniemożliwiające pójście do łóżka czuję niepokój lub poirytowanie.
* Powyższe objawy utrzymują się przynajmniej przez miesiąc lub występowały w sposób powtarzalny przez dłuższy czas.
Czy te zdania mówią o Tobie? To teraz czas na SAST – Sexual Addiction Screening Test.
Uzależnienie od seksu. Test
Przeczytaj uważnie poniższe zdania. Policz te, z którymi się zgadzasz:
Zdarzało się, że czułam się źle z powodu moich zachowań seksualnych.
Moje zachowania seksualne powodowały problemy w moim lub w życiu osób mi bliskich.
Tak, już szukałam pomocy z powodu zachowań seksualnych.
Zdarzyło mi się skrzywdzić kogoś z powodu moich zachowań seksualnych.
Zdarzyło się, że moje zachowanie seksualne było związane z łamaniem prawa.
Podejmowałam wysiłki, aby zaprzestać któregoś z moich zachowań seksualnych, ale nie udało mi się to.
Doświadczyłam wykorzystania seksualnego w dzieciństwie lub młodości.
Moi rodzice mieli problemy z życiem seksualnym.
Miewam poczucie, że moje zachowania seksualne nie są normalne.
Mam zachowania seksualne, które ukrywam przed innymi.
Zdarzyło się, że czułam się zagrożona lub poniżona z powodu moich zachowań seksualnych.
Bywa, że po aktywności seksualnej czuję się przygnębiona.
Miewam wrażenie, że mój popęd seksualny ma nade mną kontrolę.
Zdarzało się, że zaniedbywałam ważne obszary życia – pracę, rodzinę, przyjaciół – z powodu zajmowania się seksem.
Czasem czuję, że popęd seksualny jest silniejszy ode mnie.
Bywa, że myślę tylko o seksie.
Seks lub fantazje romantyczne bywają dla mnie ucieczką od problemó
Seks stał się najważniejszy w moim życiu.
Teraz podlicz zdania, które z Tobą zarezonowały. Jeśli jest ich więcej niż 5 to znak, że warto skonsultować się ze specjalistą od uzależnień.
Seksoholizm. To się leczy
Jak mówią badacze, osoba uzależniona nie jest w stanie sama wyjść z choroby. Pomocy warto szukać u psychologa, psychiatry, psychoterapeuty, specjalisty od uzależnień czy seksuologa. Zalecana jest psychoterapia, np. terapia poznawczo-behawioralna. Jeszcze niedawno w leczeniu seksoholizmu stosowało się abstynencję, dziś pracę nad emocjami – podstawową motywacją do kochania się ma być popęd i potrzeba bliskości, nie przymus rozładowania napięcia. Bywa, że stosowane jest wsparcie farmakologiczne. Do uzależnienia od seksu warto podejść poważnie, bo konsekwencje nałogu są spore. Wyniszcza na każdym poziomie: zdrowotnym, emocjonalnym, finansowym, poznawczym i społecznym. Dochodzenie do siebie owszem, jest procesem długotrwałym, ale podejmując się terapii mamy szansę na zdrowe życie i na czerpanie pełni przyjemności ze zdrowego seksu.